Jak przystało na porządnego dzielnicowego policjant z komisariatu w Gorzowie obchodził mieszkania swych podopiecznych. Podczas takiej właśnie rutynowej wizyty u jednej z rodzin mundurowy wyczuł dochodzący z jednego z pokoi zapach suszu konopi indyjskich. Postanowił sprawdzić, co też znajduje się za drzwiami. Drogę zagrodził mu 32 - letni mężczyzna...
Upartemu dzielnicowemu udało się jednak otworzyć drzwi pokoju i wtedy okazało się, że jest on zastawiony doniczkami z których wyrastają dorodne pnącza konopi indyjskich z których suszu wytwarza się marihuanę. Niektóre z roślin robiły na tle niskiej szafy imponujące wrażenie, bowiem sięgały dwóch metrów wysokości. W pokoiku znajdował się także gotowy do użytku susz. Domowego plantatora zatrzymano.
Zobacz także: Zmuszał kolegów do picia chemikaliów. Zrujnował ośrodek wychowawczy