Były późne godziny nocne, kiedy dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim otrzymał zgłoszenie, że kilka osób włamuje się do kiosku w centrum miasta. Natychmiast ruszyli tam nieumundurowani policjanci. Ci już po chwili, gdy przybyli na miejsce zauważyli trzech mężczyzn, którzy przez wybitą w kiosku szybę wynosili paczki papierosów. Włamywacze zorientowali się, że są obserwowani i zaczęli uciekać. Policjanci ruszyli w pościg pieszy i szybko zatrzymali dwóch podejrzanych – 31 i 36-latka. W tym czasie ze wsparciem na miejsce przybyli mundurowi z prewencji. Błyskawicznie ustalili rysopis trzeciego mężczyzny i zatrzymali go kilka ulic dalej. Zatrzymany jako ostatni 19-latek posiadał przy sobie 6 paczek papierosów, za to 31-latek pod odzieżą schował ich aż 14. Trzech podejrzanych zostało przewiezionych do gorzowskiej komendy. W trakcie czynności okazało się, że dwóch z nich (31 i 36-latek) włamali się do tego samego kiosku dwa dni wcześniej. Usłyszeli oni po dwa, a 19-latek jeden zarzut kradzieży z włamaniem. Całej trójce grozi nawet do dziesięciu lat więzienia.
Gorzów Wielkopolski. Skuci rabusie, jak trusie, czekali na przyjazd radiowóz
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem do kiosku w centrum Gorzowa Wlkp. Zostali zatrzymani na gorącym uczynku. Okazało się, że do tego samego kiosku dwóch zatrzymanych włamało się także dwa dwa dni wcześniej.