TV
Pogoda
Wideo
Magdalena P. (35 l.) w styczniu 2012 r. urodziła w domu dziewczynkę, swoje czwarte dziecko. Jak zeznała, po porodzie poszła się wykąpać, a gdy wróciła, noworodek już nie żył i dopiero wtedy spaliła jego zwłoki. Kobieta twierdzi, że chciała oddać dziecko do okna życia, a plany pokrzyżował jej nieoczekiwany zgon dziewczynki. Obserwacja psychiatryczna wykazała poczytalność Magdaleny P.
GORZYCE. Magdalena P. NIE USŁYSZY ZARZUTÓW za SPALENIE CÓRKI
2013-02-02
3:00
Prokuratura w Wodzisławiu Śląskim umorzyła śledztwo w sprawie śmierci noworodka spalonego w piecu w Gorzycach (woj. śląskie). Śledczy uznali, że nie sposób udowodnić, czy w chwili wrzucania do pieca dziecka jeszcze żyło.
Podcasty
Playlisty tematyczne
