Po tym, jak stracił stanowisko szefa klubu, Gosiewski w gmachu przy ul. Wiejskiej pojawia się rzadko. Jego siedzibą stało się teraz biuro PiS przy ulicy Nowogrodzkiej. To stamtąd dowodzi też tzw. Zespołem Pracy Państwowej, który powołał PiS. W sejmowych kuluarach mówi się, że "Gosia" całkowicie pochłonęła praca w zespole. Na tyle, że... przestał dbać o swój wygląd.
Patrz też: Sikorski lansuje się za swoje (ZDJĘCIA!)
Brudne buty i niechlujny ubiór splendoru politykowi nie dodają.... Kto jak kto, ale były wicepremier powinien wiedzieć, że to, jak odbierany jest polityk, w dużej mierze zależy od wyglądu i zachowania. W niemiłosiernie brudnych butach "Gosiu" na pewno tłumów nie podbije. A przecież wystarczyło, żeby poczytał SE.pl: Sól zżera nasze buty - jak ją wyczyścić?