Grad pójdzie w ślady Misiaka?

2009-04-09 12:00

Firma, w której udziały mają żona ministra skarbu Aleksandra Grada i jego kolega, wygrywa konkursy organizowane przez rządowe agencje. W ostatnich trzech latach spółka była najlepsza w ponad 30 publicznych przetargach.

Jak dowiedziała się "Rzeczpospolita", spółkę MGGP SA zakładała między innymi żona Aleksandra Grada. Do 2002 roku Aleksander Grad był przewodniczącym rady nadzorczej spółki. Członkiem tej rady był też jego syn Paweł, a prezes spółki Franciszek Gryboś jest kolegą ministra jeszcze ze studenckich czasów.

Gazeta pisze, że konkurencja nazywa spółkę "gradówką". "Bije innych po głowach niczym solidny grad" - wyjaśniają przedsiębiorcy. Dodaje, że gdy staje ona do przetargu na zamówienia publiczne, to inni mają niewielkie szanse.

- Jakoś tak się składa, że idealnie odpowiadają im warunki przetargu i przebijają innych ceną - mówi gazecie jeden z przedsiębiorców.

W rozmowie telefonicznej z "Rzeczpospolitą" Aleksander Grad zapewnił, że spółka sama się broni, bo działa jawnie i przejrzyście, a on poddał się weryfikacji specjalnej komisji rządowej.

Tego samego dnia - pisze dziennik - resort skarbu poinformował, że minister poprosił, by CBA i ABW skontrolowały zamówienia spółek Skarbu Państwa i firmę MGGP.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają