Lipiec 2012 zalakuje nas zmienną pogodą. W ciągu dnia temperatura przekracza 30 st. C. Wieczorem zaś z nieba leci grad.
4 lipca przez kraj przeszła fala nawałnic, które spowodowały ogromne szkody. Około godz. 17.00 przez Bisztynek na Warmii przeszła burza z gradem wielkości kurzych jaj.
Burza trwała tylko 10 min, ale potężne lodowe kule zdążyły uszkodzić niemal wszystkie budynki w mieście. Zniszczonych zostało 320 domówi mieszkalnych i kilkaset samochodów. Ucierpiał także budynek urzędu gminy, ośrodek zdrowia i komisariat policji.
W Łaziskach Górnych burza pojawiła się o 17.45. Intensywne opady gradu zniszczyły kilkaset samochodów.
W Warszawie gradobicie pojawiło się 1 lipca 2012.