Krakowska policja zatrzymała 31-letniego mieszkańca Olkusza, który w towarzystwie kolegów przy piwie i grając na gitarze śpiewał wulgarną piosenkę o Lechu Kaczyńskim (60 l.). Na nieszczęście grajka, ktoś zawiadomił policję, a ta nie doceniła jego wokalnych talentów. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty znieważenia prezydenta RP. Teraz jest objęty dozorem policyjnym i grozi mu do 3 lat więzienia.
Grajek obraził prezydenta
2009-08-27
7:00
Po słynnej sprawie bezdomnego Huberta H. kolejna osoba może mieć poważne kłopoty za niecenzuralne wypowiedzi o prezydencie.