Do tragedii na drodze wojewódzkiej nr 871 doszło wczesnym rankiem na rondzie we wsi Grębów. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie gęsta mgła. 26-letni kierowca autokaru mógł nie zauważyć ronda. Nie zdążył w porę wyhamować i wjechał w wysoką wyspekę na środku ronda.
W wypadku niegroźnie ranne zostały w sumie 23 osoby. 16 poszkodowanych trafiło do szpitala w Tarnobrzegu, 7 do Stalowej Woli. Autokarem jechała wycieczka licealistek z Zamościa, które z opiekunami pielgrzymowały na Jasną Górę. W autobusie było 26 uczennic, 3 opiekunów i kierowca.
Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego. Skończyło się tylko na zadrapaniach i potłuczeniach. Badanie alkomatem wykazało, że 26-letni kierowca był trzeźwy.
GRĘBÓW: WYPADEK AUTOKARU z młodzieżą. Licealistki jechały na Jasną Górę. 23 uczennice w szpitalu
Wypadek autokaru z licealistkami w Grębowie (woj. podkarpackie). Na drodze wojewódzkiej nr 871 we wsi Grębów 26-letni kierowca autobusu wjechał wprost na wysoką wyspę na rondzie. Prawdopodobnie w gęstej mgle kierowca nie zauważył ronda. Autokar z licealistkami jechał z Zamościa na Jasną Górę.