Mężczyzna wracał do domu z imprezy podmiejską kolejką. Podróż dłużyła się i zamroczonego alkoholem mężczyznę zmorzył sen. Obudził się dopiero w Grodzisku Mazowieckim. Nie miał jak wrócić do domu, ale pijacka fantazja podpowiedziała mu sposób. Ukraść samochód!
Po kolei próbował odpalić trzy auta, aż w końcu ktoś go zauważył. Przestraszył się i uciekł. Kiedy wrócił, żeby spróbować kolejny raz, wpadł w ręce czekających na niego policjantów. Dobrowolnie poddał się karze.