Gronkiewicz-Waltz: Leciałam jednym samolotem z prezesami banków centralnych z całego świata

2010-04-27 14:30

Wciąż trwają dyskusje na temat, czy prezydent, najważniejsi urzędnicy, politycy oraz dowódcy wojskowi powinni się znaleźć na pokładzie jednego samolotu. Tymczasem okazuje się, że jest to niemal powszechna praktyka.

W w programie Moniki Olejnik "Gość radia ZET" Hanna Gronkiewicz-Waltz wyznała, że zdarzyło się jej jako szefowej NBP lecieć jednym samolotem z szefami banków centralnych z prawie całego świata.

- To było w 1994 roku. Byliśmy wszyscy w Bazylei i lecieliśmy czarterem do Londynu na 300-lecie Banku Anglii. I faktycznie, kiedy już wsiedliśmy na pokład i uświadomiliśmy sobie, że w jednym samolocie znaleźli się prezesi praktycznie wszystkich banków centralnych świata, to było już za późno na reakcję, żeby podzielić się chociaż pomiędzy dwie maszyny - opowiadała prezydent Warszawy.

Jej zdaniem, jeżeli w przypadku katastrofy pod Smoleńskiem zostały złamane procedury natowskie dotyczące składu delegacji, to osoby odpowiedzialne za to powinny ponieść konsekwencje.


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki