Ostatnio widziano go w dolinie Jaworzynki. Rysopis golasa: na nogach ma skarpetki i adidasy, a w ręce reklamówkę z alkoholem. Kiedy zgorszeni turyści poinformowali strażników parku o mężczyźnie spacerującym po tatrzańskich szlakach jak go Pan Bóg stworzył, ci natychmiast rozpoczęli poszukiwania i wkrótce namierzyli delikwenta. Ten na ich widok złapał swój dobytek, pokazał środkowy palec i przepadł w górach. Gdzie jest, a nade wszystko czy się już ubrał - nie wiadomo.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail