Wypadek w KATOWICACH. Wjechał w ludzi. Policja prosi o pomoc! [WIDEO z YouTube]

2014-07-02 22:02

Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę w Katowicach. Dwaj mężczyźni zostali potrąceni przez samochód, gdy robili zakupy w sklepie nocnym. Zabrakło kilkanaście centymetrów aby rozpędzony samochód dosłownie wbił ich w ścianę budynku. Policja próbuje ustalić kto był sprawcą kolizji. Apeluje do świadków o pomoc.

Katowice, noc z soboty na niedzielę, północ. Dwóch mężczyzn robi zakupy w sklepie nocnym przy ul. Markiefki. Nagle rozpędzony samochód wpada w poślizg i z impetem uderza w drugi pojazd zaparkowany kilka kroków od robiących zakupy klientów, a ten niemalże wgniata ich w ścianę budynku. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery. Na taśmie uwieczniona została również ucieczka sprawcy, którego teraz poszukuje policja.

Pijany właściciel auta: ktoś zabrał mi kluczyki

Policja szybko namierzyła właściciela pojazdu. Funkcjonariuszom zajęło zaledwie kilkadziesiąt minut, aby do niego dotrzeć.

Zobacz też: LUCINY. Wypadek samochodu, którym jechali nastolatkowie. 3 osoby nie żyją

- Kilkadziesiąt minut później dotarliśmy do właściciela pojazdu, zbadaliśmy jego stan trzeźwości. Mężczyzna był pijany, miał ponad 1.5 promila alkoholu w organizmie. Twierdził jednak, że to nie on kierował samochodem w chwili zdarzenia. Mówił, że był na imprezie na ogródkach działkowych i ktoś zabrał mu kluczyki- czytamy na portalu „tvn24.pl" wypowiedź Jacka Pytela z katowickiej policji.

Policjanci apelują do świadków o kontakt i pomoc w zidentyfikowaniu kierowcy.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki