Nie wiadomo, czy 3-letni Tomuś przeżyje. Od poniedziałku leży w szpitalu w Grudziądzu z obrzękiem mózgu, jest nieprzytomny, oddycha za niego maszyna. W końcu zarzuty w tej sprawie usłyszał konkubent matki, 35-letni Radosław M.. - Konkubent matki dziecka usłyszał zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem i spowodowania ciężkich obrażeń ciała - powiedział w rozmowie z RMF24.pl zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu Marcin Licznerski. Grozi mu za to kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Jednak jak podkreśla prokurator, kwalifikacja czynu może jeszcze ulec zmianie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy - twierdzi, że Tomuś spadł z łóżka i stąd tak rozległe obrażenia na jego ciele. W sprawie zatrzymana została także matka 3-latka. Kobieta ma zostać przesłuchana jutro.
Zobacz: Tragedia w Sadowicach! Pociąg ZABIŁ matkę z 6-miesięcznym dzieckiem