Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił w poniedziałek apelację od orzeczenia z kwietnia 2013 roku przez Sąd Okręgowy. Wyrok w sprawie Grudnia'70 został więc uznany za prawomocny, a Stanisław Kociołek niewinny. Sąd zdecydował też, że dwaj byli żołnierze zawodowi, którzy również byli związani ze sprawą Grudnia'70 zostali skazani na kary w zawieszeniu.
Stanisław Kociołek jest niewinny ws. Grudnia'70
Sędzia Ewa Plawgo powiedziała w uzasadnieniu wyroku uniewinniającego Kociołka: "Prezentacja ocen własnych, polemika z ustaleniami faktycznymi, bądź prezentacja domysłów i hipotez nie może skutecznie doprowadzić do wzruszenia zaskarżonego orzeczenia". Powiedziała także, że wyrok Sądu Okręgowego, który uznał, że decyzje władz PRL, w tym Kociołka, były bezprawne i przestępcze, nie został uzasadniony logicznie ani prawidłowo. "Można się z tymi argumentami nie zgodzić, ale nieuprawnione są twierdzenia prokuratora, że stanowiska sądu I instancji nie da się zrozumieć” dodała Plawgo.
Zobacz: Generał Kiszczak do sądu! Koniec brykania z pieskiem!
Stanisław Kociołek był oskarżony o to, że w 1970 roku w grudniu nakłaniał za pośrednictwem telewizji strajkujących robotników do powrotu do pracy. Zdaniem Prokuratury, Kociołek wiedział, że następnego dnia stocznia z robotnikami w środku zostanie zablokowana przez wojsko. Wtedy na stacji miejskiej kolejki zginęli ci robotnicy, którzy stawili się na apel Kociołka do pracy.
Teraz Stanisław Kociołek został uniewinniony.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Super Expressu na e-mail