W rozmowie z "Dziennikiem Wschodnim" Irmina Nikiel, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie przyznała, że w następstwie grypy "zmarło już w sumie 50 osób w tym aż 25 w ciągu ostatniego tygodnia". Jak tłumaczyła, do połowy lutego z powodu grypy lub powikłań pogrypowych zmarło w sumie 48 osób, jednak kolejne dni przyniosły wiadomość z woj. lubelskiego o kolejnych dwóch ofiarach śmiertelnych tej choroby.
Pierwszą z ofiar była osoba w podeszłym wieku, drugą natomiast 18-latek. Dyrektor Nikiel zdradziła szczegóły, mówiąc: - Pierwszy przypadek z Lubelszczyzny dotyczył osoby powyżej 80. roku życia, u której doszło do nałożenia się przewlekłej choroby z zachorowaniem na grypę. To doprowadziło do zgonu. Drugi przypadek dotyczył 18-latka, "u którego choroba miała bardzo ostry przebieg, wystąpiły bardzo poważne komplikacje, m.in. ostra niewydolność oddechowa". Jak skonstatowała ze smutkiem: - W takich przypadkach życie uratowałaby szczepionka...
W sezonie grypowym 2018/2019 według danych PZH zachorowało lub miało podejrzenie zachorowania na grypę prawie 2,7 mln osób. Ponad 9,5 tys. chorych zostało skierowanych do szpitala. W okresie od 8 do 15 lutego odnotowano w Polsce ponad 250 tysięcy zgłoszeń przypadków zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Najwięcej z nich zarejestrowano w województwach: wielkopolskim, pomorskim, mazowieckim, małopolskim i śląskim.
Polecany artykuł:
Szczyt zachorowań na grypę przypada co roku na przełomie lutego i marca. Dlatego eksperci podkreślają, że jeszcze nic straconego, że warto zaszczepić się nawet „na ostatnią chwilę”.
Niezwykle istotne według ekspertów jest również przestrzeganie zasad higieny, m.in. częste mycie rąk oraz kichanie i kasłanie w zgięcie łokciowe. Dzięki temu dłonie nie zostaną skażone wirusem i chory nie przeniesie go na inne osoby. W miejscach publicznych i środkach transportu należy unikać niepotrzebnego dotykania powierzchni i elementów ich wyposażenia. Lekarze radzą, aby zadbać o kondycję fizyczną i właściwą dietę, mającą znaczący wpływ na odporność.
Przy takich objawach jak bóle głowy, bóle mięśniowo-stawowe, kaszel, ból gardła lub duszność należy udać się do lekarza. W przeciwieństwie do przeziębień w czasie grypy rzadko występuje katar. Grypa może mieć jednak również przebieg bezobjawowy.
Sama grypa nie jest zbyt niebezpieczna, ale najgroźniejsze są powikłania. Nieleczona może doprowadzić do zapalania opon mózgowych czy zapalenia mięśnia sercowego.