Wiceminister i pani poseł (oboje z Platformy Obywatelskiej) spotkali się na krynickim Forum Ekonomicznym. Po całym dniu wyczerpujących debat, paneli, wykładów i dyskusji poszli rozładować napięcie w jednym z klubów. I dali się ponieść gorączce tanecznej nocy. Wtuleni w siebie bawili się doskonale do samego niemal rana.
Szeptali, czule się dotykali... Nic dziwnego, że pojawiły się pytania, jak bliska jest ich znajomość.
Mąż pani poseł jest tak pewien, że to tylko przyjaźń, że pozwala sobie nawet żartować z całej sytuacji.
- Jagna Marczułajtis w TVN tańczy z gwiazdami, a moja żona z ministrami. Traktuję to jako formę żartu na imprezie. I nie widzę w tym nic złego. Dla mnie nie ma żadnej sprawy - mówi nam pan Grzegorz, mąż posłanki i jednocześnie radny małopol- skiego sejmiku wojewódzkiego z Platformy Obywatelskiej.