Ze skutkami gwałtownych burz muszą się zmagać m.in. mieszkańcy Warszawy, Krakowa, czy Olsztyna. W Stolicy, nagła ulewa zalała Wisłostradę na odcinku od ulicy Krasickiego, aż to Mostu Gdańskiego. Aby ominąć wielką kałużę wody, kierowcy byli zmuszeni jechać po chodniku. Choć spora część wody zdążyła już opaść, to pojazdy nadal stoją w gigantycznym korku. Zalany został również m.in. Dworzec Gdański oraz stacja PKP Włochy.
Zobacz też: Gdzie jest burza? Sprawdź! Mapa błyskawic i opadów na żywo
Burze nie oszczędziły również Krakowa. Jak podaje portal RMF24.pl, pod wodą znalazł się terminal na lotnisku w krakowskich Balicach. Ponadto z nawałnicami muszą zmagać się mieszkańcy Wadowic, Oświęcimia oraz Gorlic.
Z załamaniem pogody zmagają się również śląscy strażacy, którzy do tej pory musieli interweniować już blisko 50 razy. Usuwali oni między innymi powalone drzewa z dróg oraz wypompowywali wodę z zalanych piwnic.
Synoptycy ostrzegają, że burze mogą potrwać do późnego wieczora. Wieczorem może spaść nawet 60 milimetrów deszczu, a wiatr może osiągniąć prędkość 80 kilometrów na godzinę. Mogą się pojawić lokalne podtopienia, szczególnie na obszarach górskich - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail