Henryk Stokłosa chce zostać radnym. Nowe plany polityczne byłego senatora

2014-03-25 3:00

Henryk Stokłosa (65 l.), były senator, biznesmen i mięsny potentat, zamierza wrócić do polityki. Tym razem... samorządowej. Zapowiedział, że będzie starał się o mandat radnego w radzie powiatu pilskiego. Tymczasem proces w jego sprawie, w którym oskarżony jest m.in. o wręczanie łapówek ministerialnym urzędnikom, rozpocznie się od nowa.

Stokłosa swoją decyzję ogłosił na spotkaniu z żużlowcami w Pile. Przy okazji przekazał sportowcom dwa motocykle i obiecał dalsze sponsorowanie. Były senator ma wystartować z listy niezależnego Porozumienia Samorządowego. Nie wyklucza także startu w przyszłorocznych wyborach parlamentarnych.

Przeczytaj też: Były senator Henryk Stokłosa uniknął więzienia

Przypomnijmy, że niedawno poznański sąd apelacyjny uchylił wyrok skazujący Stokłosę. W lutym zeszłego roku, po prawie czterech latach wokand, sąd skazał go na osiem lat więzienia oraz 600 tys. zł grzywny. Wyrok był nieprawomocny, jednak ze względu na ryzyko ewentualnej ucieczki Stokłosa trafił za kratki. Ale pod koniec marca 2013 r. opuścił areszt po wpłaceniu 5 mln zł kaucji. Teraz proces ma się rozpocząć od nowa.

Według prokuratury Stokłosa w latach 1989-2005 uzyskiwał nienależne wielomilionowe umorzenia podatkowe dzięki powiązaniom ze skorumpowanymi urzędnikami. Miał im dawać olbrzymie łapówki. Skarb Państwa miał stracić na tych decyzjach 14,6 mln zł.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki