"Gdyby moja była chociaż odrobinę ładniejsza, to jeszcze bym ją zgwałcił" - tak na antenie Eska Rock Michał Figurski mówił do Kuby Wojewódzkiego o sprzątającej u niego Ukraińce. SDP przyznając celebrytom antynagrodą argumentowało, że ich audycja "zamiast służyć ludziom poniża ich i traktuje instrumentalnie”. Zarzuca też radiowemu duetowi lekceważenie zasady etyki dziennikarskiej i powszechnie obowiązujących norm obyczajowych.
Za znieważenie z powodów narodowościowych obaj dziennikarze odpowiedzą w sądzie. Grozi im do 3 lat więzienia.
Nagrodą Wolności Słowa Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich uhonorowało w tym roku autorki filmu "Pogarda": Joannę Lichocką i Marię Dłużewską. "Za odważne, pełne dramatycznego wyrazu zmierzenie się z wewnątrzpolskim konfliktem po katastrofie smoleńskiej - zdokumentalizowanie go i postawienie szeregu ważnych pytań dotyczących współczesnej kondycji narodu polskiego" - napisano w uzasadnieniu. Film został dołączony w ubiegłym roku do "Gazety Polskiej".
- Mimo, że każda z istniejących w Polsce telewizji mogła wyemitować go za symboliczną złotówkę, żadna się nie odważyła - mówiła Lichocka, dziękując za nagrodę. Dziennikarki dostaną 15 tys. zł.
HIENA ROKU dla DUETU PRZEŚMIEWCÓW Wojewódzki-Figurski. Nagroda za film o SMOLEŃSKU
Dziennikarski duet niechlubnie wsławił się w tym roku poniżaniem w radiowym programie "Poranny WC" sprzątających Ukrainek. Na Kubie Wojewódzkim i Michale Figurskim ciążą już za to prokuratorskie zarzuty. Przyznając im Hienę Roku wyraz krytyki dla prezenterów dało też Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.