Były już minister zrezygnował z rządowych stanowisk, po tym jak przegrał walkę o fotel prezesa PSL. Pawlak ostatni raz pojawił się w resorcie gospodarki 19 listopada. Spakował swoje rzeczy, których - jak donosi tygodnik - nie było dużo: trochę figurek, medali i książek.
Podobno było widać, że byłemu wicepremierowi żal jest rozstawać się z ministerstwem. Miała zakręcić mu się nawet łezka w oku. Żeby osłodzić swoim pracownikom rozstanie i zostawić po sobie jak najlepsze wrażenie, obdarował wszytkich premiami. Nagrody dostali wszyscy podwładni Pawlaka - od kierowcy po dyrektora. Jak hojny miał gest? Na razie wiadomo tylko, że były to kwoty znaczące.
Hojny GEST Waldemara Pawlak. Były minister ROZDAJE PREMIE na pożegnanie
Choć Waldemar Pawlak pożegnał się już z ministerstwem gospodarki, pracownicy resortu na długo zapamiętają byłego wicepremiera. Były szef PSL postarał się o to, żeby podwładni mieli o nim jak najlepsze zdanie i na koniec urzędowania rozdał wszystkim hojne premie - donosi WPROST.