Do tragicznego zdarzenia doszło w centrum Kamiennej Góry w godzinach przedpołudniowych. - 10-letnia dziewczynka wchodziła wraz z rodzicami do księgarni, kiedy nieznany mężczyzna wbiegł za nimi do lokalu i uderzył dziecko siekierą w głowę. Siekierę rzucił na podłogę i uciekł - relacjonował na antenie TVP Wrocław aspirant sztabowy Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. 10-letnia dziewczynka została przetransportowna do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, jej życia nie udało się uratować. Funkcjonariusze z Wrocławia badają, czy sprawca napaści był pod wpływem alkoholu bądź środków odurzających. Na razie nie są znane motywy jego działania. Jak poinformowała prokuratura w Kamiennej Górze, z 27-latkiem nie ma kontaktu. Na miejscu zdarzenia cały czas pracuje policja - podaje TVP Wrocław.
Czytaj: Horror w Krakowie. Syn PSYCHOL podpalił własną matkę, potem dobił siekierą