W piątek wieczorem na komisariat policji w Szczytnie zgłosiła się młoda kobieta z informacją, że kogoś zabiła. Jednocześnie policjanci otrzymali zgłoszenie ze szpitala, do którego z licznymi ranami kłutymi trafiła w ciężkim stanie ciężarna kobieta. Natychmiast aresztowali obecną na komisariacie 27-latkę i zabezpieczyli nóż, który miała ze sobą. W trakcie przesłuchania podejrzanej, udało się ustalić, że kobieta zaczaiła się na bratową w ciemnym miejscu między budynkami gospodarczymi. Gdy jej bratowa, będąca w czwartym miesiącu ciąży, zbliżyła się do jednego z budynków, czyhająca oprawczyni zaatakowała ją zadając ponad 15 ciosów nożem w głowę i tułów. Gdy ofiara ataku padła na ziemię, sprawczyni uciekła przez pola do pobliskiej ulicy, zatrzymała przejeżdżający samochód i poprosiła o zawiezienie jej na pobliski komisariat. Podczas gdy składała zeznania policjantom, jej ciężarna bratowa walczyła o życie w szpitalu. 27-latce przedstawiono już zarzuty, do których się przyznała. Za usiłowanie zabójstwa kobiecie grozi dożywocie.
Zobacz też: Nie mógł pogodzić się z rozstaniem. Porwał swoją byłą narzeczoną