Tego dnia o godz. 18.40 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednym z domów w Śliwnicy (woj. podkarpackie). Funkcjonariusze wydostali 2-letniego chłopca i jego matkę. Później okazało się, że oboje zostali pocięci nożem. Dziecko nie przeżyło jej krwawej maskary. 35-letnia Brazylijska obecnie przebywa w szpitalu w Przemyslu, później zostanie przeniesiona do szpitala Aresztu Śledczego w Bydgoszczy. Prokuraura postawiła jej zarzut zabójstwa dziecka. - Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu. Złożyła obszerne wyjaśnienia, których treści nie możemy ujawnić - informuje rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu prok. Marta Pętkowska. Morderczyni przez najbliższe trzy miesiące będzie przebywać w areszcie. Taką decyzje wydał sąd po posiedzeniu, które odbyło się w przemyskim szpitalu.
Horror w Śliwnicy: Matka zadźgała 2-letniego Wiktorka. Są zarzuty [NOWE FAKTY]
2018-02-21
11:07
Horror w Śliwnicy. Brazylijka, która zadźgała swoje dziecko, przyznała się to stawianych jej zarzutów. 35-letnia Andrea P. podejrzewana jest o morderstwo 2-letniego synka Wiktora. Chłopczyk dostał osiem ciosów nożem. Matka dziecka również miała rany kłute. Prawdopodobnie usiłowała popełnić samobójstwo. Dramat w Śliwnicy rozegrał się w sobotę, 17 lutego.