Jak dowiedziało się Radio ZET, Huebner - obecnie europejski komisarz ds. polityki regionalnej - w wyborach może być jedynie "lokomotywą" partii Donalda Tuska. Pani komisarz ma już zagwarantowaną jedynkę na warszawskiej liście PO, najwyraźniej postanowiła jednak zawalczyć o więcej. Czy możliwe, że zostanie komisarzem na kolejne pięć lat?
- Pani komisarz niczego nie wyklucza - powiedział Radiu ZET jej rzecznik Dennis Abbot. Zastrzega on, że ewentualna decyzja leży w rękach premiera. To właśnie rząd będzie rekomendował kandydata na stanowisko kolejnego polskiego komisarza.
Jeśli Danuta Huebner wejdzie do Parlamentu z listy PO a potem zrezygnuje, jej miejsce zajmie kolejna osoba z listy, która pierwotnie nie załapała się na fotel europosła.
Huebner będzie jedynie "lokomotywą"
2009-04-08
15:30
Danuta Huebner, która w wyborach do europarlamentu będzie jedynką na listach PO, może potem zrezygnować z mandatu. Niewykluczone, że pozostanie na drugą kadencję w Komisji Europejskiej.