Choć sprawa nie jest jeszcze przesądzona, to wszystko wygląda na to, że Huebner szefową parlamentarnej komisji zostanie. Jest już oficjalnym i jedynym kandydatem chadecji na to stanowisko, a to - przynajmniej na papierze - daje jej wystarczające poparcie, żeby obronić się w głosowaniu. Ostateczny wybór nastąpi jednak dopiero w poniedziałek.
Jeśli wybór Huebner zostanie formalnie zatwierdzony przez członków komisji, to Polka będzie nią kierować przynajmniej 2,5 roku Później może - choć nie musi - zmienić ją kandydat socjalistów.
Jednym z pierwszych zadań komisji ds. polityki regionalnej będzie "przesłuchanie" polskiego komisarza Pawła Sameckiego. To on ma zastąpić Huebner w Komisji Europejskiej.
Huebner dostanie nagrodę pocieszenia
Straciła tekę komisarza, nie zostanie jednak z pustymi rękami. Lokomotywa wyborcza PO - Danuta Huebner zostanie najprawdopodobniej przewodniczącą parlamentarnej komisji ds. polityki regionalnej.