POLICE: Hydrant zmiażdżył jądra 60-latka

2011-12-15 19:14

Szykuje się niecodzienny proces. 60-letni mieszkaniec Dobrej podał swoje starostwo w Policach do sądu. Domaga się 100 tysięcy złotych odszkodowania, twierdząc, że źle ustawiony uliczny hydrant... zmiażdżył mu jądra.

Według mężczyzny do wypadku miało dojść podczas spaceru z psem po ulicy Granicznej. Na środku chodnika stoi tam niewielki czerwony hydrant.

Podobno energiczny york 60-latka tak szarpnął smyczą, że pociągnął swego właściciela prosto na urządzenie, a ono uszkodziło mu jądra.

Obdukcja lekarska potwierdza poważne obrażenia mężczyzny. Starostwo odpowiada, że nie poczuwa się do winy, a hydrant jest mały, nie wygląda groźnie i należy do wodociągów.

O bulwersującej sprawie pisze "Głos Szczeciński".

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają