"I jak tu zaliczyć sylwestra?" - żalił się w ostatni wieczór roku na swoim blogu legendarny przywódca Solidarności. Opublikował też zdjęcie z lekarskiej kozetki, na którym prezentuje zagipsowaną nogę. Wałęsa uległ kontuzji na początku grudnia.
- Wychodził z kościoła i się poślizgnął. Akurat wracał ze spowiedzi.(...) Z tego, co wiem, to złamał sobie kość w stopie, z przemieszczeniem. To nie jest błaha sprawa - opowiadał wtedy w rozmowie z Onet.pl jego syn Jarosław Wałęsa (39 l.).
Zobacz: Przepowiednie na 2015 rok. To będzie rok afer, chaosu, katastrof naturalnych i terroru
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail