W czerwcu rodzice piszą prośby o I Komunię, które zawierają dane o dziecku, adres, telefon, uzasadnienie, dlaczego pragną I Komunii dla swego dziecka., I potem od września do maja organizuję 10 spotkań dla rodziców, każde ok. 2 godziny (I cz. msza z homilią, II cz. w domu katechetycznym to film półgodzinny, katecheza i sprawy praktyczne).. Te spotkania zawsze są wprowadzeniem do kolejnego elementu przygotowań np. przed otrzymaniem poświęconego różańca w październiku, przed modlitwami z dziećmi za zmarłych, przed otrzymaniem świeczki adwentowej, przed otrzymaniem książeczek, przed Wielkim Postem, przed Niedzielą Palmową itd. - Od ub. roku nie zbieram żadnych pieniędzy od dzieci.
Obowiązkowo nie płacą nic w parafii. Wszelkie przybory liturgiczne, książeczki, obrazki, wspólne zdjęcie otrzymują gratis – mówi ks. proboszcz. Dzięki temu nie ma żadnego zamieszania na końcu każdego spotkania wokół zbierania pieniędzy. - Nie muszę notować dał, nie dał itd. -dodaje proboszcz. Każde spotkanie z rodzicami kończy się przyjemnie i po Bożemu z modlitwą.
- Mówię jedynie, że rodzice mogą za to włożyć więcej do koszyka podczas kolekty niedzielnej- mówi. Wydaje się, że wkładali, bo kolekty o 100- 200 zł wzrosły. A w dzień I Komunii rodzice do chleba i winogron dodali kopertę z kwotą ponad 1900 zł. A za wszystkie przybory dla 39 dzieci (w tym roku) parafia zapłaciła ok. 2400 zł.
Zobacz: Żarty na prima aprilis. Zobacz najlepsze!