- Dla tych, którzy pytają, dlaczego, chociaż uważamy tegoroczne wybory za sfałszowane, bierzemy udział w II turze... odpowiedź jest prosta. Chcemy, żeby w Polsce było lepiej - mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości w Pabianicach.
Zobacz też: Brudna kampania w Ciechanowie?
- Potrzeba zmiany polityki w Polsce. Dzisiaj funkcjonuje zasada "bogatym dosypać, biednym ująć" - dodał Kaczyński. Zanim zaczął przemówienie, nietrzeźwy mężczyzna rzucił jajkiem w stronę sceny. Został jednak szybko zatrzymany.
Dziś o północy zaczyna się cisza wyborcza. W niedzielę do urn pójdą m.in. mieszkańcy Warszawy, Radomia, Gdańska i Krakowa.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail