"Elektrownia odłączyła prąd w Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej. To blokuje dalsze pomaganie komukolwiek" - zaapelował Ikonowicz na jednym z portali społecznościowych. Prowadzona przez niego kancelaria ma długi i w budynku odłączono prąd. - Bez niego nie możemy odbierać choćby telefonów, umawiać się na spotkania z potrzebującymi, bronić biednych przed eksmisjami etc. - mówi Ikonowicz.
Ikonowicz nie może pomagać!
2014-03-18
20:29
Piotr Ikonowicz (58 l.), który często jest ostatnią deską ratunku dla biednych, sam potrzebuje pomocy! Bez wsparcia nie będzie mógł dalej pomagać pokrzywdzonym.