Niedawno pisaliśmy o tym, że Piotr Ikonowicz pomaga bezdomnej rodzinie Malczyków, która z dnia na dzień wylądowała na bruku, bo z mieszkania, którym opiekowali się przez wiele lat, wyrzucili ich krewni. W trudnych chwilach rodzinie Malczyków pomógł właśnie Ikonowicz.
Były poseł zadbał o nich także w Wigilię. Natalia Malczyk (37 l.) z mężem Stefanem i córeczką Małgosią (9 l.) zasiadła razem z rodziną Ikonowicza do świątecznej kolacji. Były barszcz, pierogi i inne smakołyki. Rodzina Malczyków nie kryła wzruszenia. - Chcielibyśmy podziękować z całego serca Piotrkowi i jego rodzinie za wspólną wigilię. On naprawdę rozumie, na czym polega prawdziwa pomoc bliźniemu. Nie wiem, co byśmy zrobili, gdyby nie on - mówi nam Stefan Malczyk. - W tym roku dodatkowe naczynie naprawdę się przydało. Nie ma ono dla mnie tylko pustego wymiaru, ale oznacza coś znacznie głębszego - stwierdza Piotr Ikonowicz. Oby inni politycy brali z niego przykład.