Marcowe słońce pobudziło w Patrycji wielkie uczucie. Na zabój zakochała się w Dawidzie N. (18 l.). Para całe dni spędzała razem. Byli jak papużki nierozłączki. Wszelkie hamulce pękły im zaraz po szesnastych urodzinach gimnazjalistki. Zupełnie zapomnieli, że owocem ich zbliżeń może być dziecko.
Kiedy Patrycja zorientowała się, że jest w ciąży, wpadła w panikę. Razem z Dawidem zdecydowali, że nikomu o tym nie powiedzą. Teraz wszyscy zadają sobie pytanie, jak to możliwe, że gimnazjalistce udało się ukryć ciążę przez dziewięć miesięcy.
- Przestała chodzić na lekcje wychowania fizycznego. Bandażowała się, żeby ukryć rosnący brzuszek i chodziła w luźnych bluzach - tłumaczy jedna z nauczycielek Patrycji.
Przed tygodniem gimnazjalista nie wytrzymała i zwierzyła się swojej wychowawczyni. Ta natychmiast wezwała do szkoły matkę nastolatki. Dwa dni później Patrycja urodziła córeczkę
- Naprawdę nic wcześniej nie zauważyłam. Teraz pomogę wychować jej dziecko. Razem z mężem przysposobimy je do czasu, aż Patrycja będzie pełnoletnia - mówi nam Beta J., matka gimnazjalistki.
W niedzielę Patrycja wyszła razem ze swoją córeczką ze szpitala. Dawid, ojciec dziecka, choć nie ma pracy i sam niedawno skończył gimnazjum, chce uczestniczyć w wychowaniu córki. Ich największym zmartwieniem jest teraz zdrowie nowo narodzonej dziewczynki. Boją się, czy bandażowanie podczas ciąży nie zaszkodziło dziecku.