Szwagier siedział przed domem na ławce z dziwnie odchyloną głową i w bezruchu wpatrywał się w niebo. Jakimś cudem przestało padać, chmury gdzieś sobie poszły i nad naszymi głowami błyskały zalotnie miliardy gwiazdek. - Wyczytałem, że amerykańscy naukowcy znaleźli jeszcze 140 takich planet, jak nasza Ziemia - stęknął szwagier, bo mu kark zesztywniał. - I tak się zastanawiam, czy ci, co tam żyją, też mają tak jak my. Lasy i oceany, piękne kobiety, Mazury, zimne piwo i Tuska? Jak myślisz?
- Na pewno - odrzekłem z pełnym przekonaniem i wyobraziłem sobie 140 puszek piwa unoszących się w powietrzu, a wśród nich latało 140 Tusków. Ten jogging jednak mi nie służy...