IPN bierze się za sprawa Pyjasa: Będzie ekshumacja!

2010-03-18 11:04

IPN nie odpuszcza i wyciąga w archiwów kolejną sprawę. Tym razem na tapecie znajdzie się tajemnicza śmierć Stanisława Pyjasa. - Decyzja w sprawie ekshumacji została podjęta. Wszystkie osoby odpowiedzialne mogą spodziewać się zarzutów - stwierdził w Kontrwywiadzie RMF FM szef Instytutu Pamięci Narodowej Janusz Kurtyka.

Podstawowe pytanie brzmi: Czy po 33 latach uda się coś dopowiedzieć? Szef IPN zdaje się nie zważać na ewentualne problemy:

Przeczytaj koniecznie: Czy IPN jest upolityczniony?

- Decyzja musiała wynikać z całokształtu zebranych materiałów, musi się ona bronić merytorycznie i z całą pewnością tak jest. (...) Absolutnie nie mogę nic powiedzieć o dacie przeprowadzenia tej ekshumacji, bo to już jest uzależnione od szeregu czynników - powiedział Kurtyka w RMF.

Eksperci mają jednak wątpliwości czy Instytut zdoła cokolwiek osiągnąć. Śledztwo w sprawie śmierci Pyjasa ciągnie się od 30 lat. Wznawiano je już pięciokrotnie. Za każdym razem z takim samym skutkiem - umarzano je z powodu niemożności wykrycia sprawców.

Patrz też: TW "Alek" odbije się IPN-owi czkawką

Odrębną sprawą jest to, że domniemani odpowiedzialni za śmierć Stanisława Pyjasa i tak nie odpowiedzą za swoje czyny. Trzech oskarżonych zmarło w toku postępowania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki