Isabel zajęła się polityką

2010-01-14 18:18

Młodziutka żona byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza (50 l.) chyba nigdy nie przestanie zaskakiwać. Isabel postanowiła dziś zająć się polityką, a konkretnie sondażami wyborczymi. Skutek? Marny.

Okazuje się, że młodziutka poetka z Brwinowa interesuje się nie tylko Szymborską i Tuwimem. Dziś na swoim blogu postanowiła podumać nad zawiłościami sondaży wyborczych.

Zobacz też: Isabel woli Szymborską

"Podobno PO odnotowało duży spadek, przedwczoraj w innej z gazet napisano, że sytuacja dużo się nie zmieniła, a wczoraj inny portal podał wyniki swojego sondażu, w którym poparcie dla PO nawet wzrosło..." - z przejęciem pisze Isabel.

I stawia pytania odwiecznie nurtujące ludzkość: "Skąd takie rozbieżności? Czy sondaże przedwyborcze są robione, żeby dostosować je do czytelników?". Otóż nie, Isabel woli kolejną  spiskową teorię dziejów: "A może to kolejna metoda na manipulowanie ludźmi?" - pyta.

My proponujemy Isabel  powrót do poezji. Przecież tak pięknie jej szło...

Waszym zdaniem Isabel powinna bawić się w politykę?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki