Izabela Lubomirska. Wielka dama schyłku epoki oświecenia

i

Autor: Świat Polskiej Szlachty. Dzieje ludzi i rodzin, Materiały prasowe

Izabela Lubomirska. Wielka dama schyłku epoki oświecenia

2020-05-11 0:00

Oświecenie to czas kobiet świadomych swojej pozycji, możliwości i talentów. Wspierających kulturę, znających Europę lepiej od rodowych włości, ale i nie stroniących od polityki. Taką kobietą była Izabela Lubomirska, siostra generała ziem podolskich Adama Kazimierza Czartoryskiego, jedna z bohaterek książki „Świat polskiej szlachty” wydanej przez Fundację im. XBW Ignacego Krasickiego w wersji tradycyjnej oraz e-booka.

Przyszła na świat w 1736 roku z małżeństwa wojewody ruskiego Augusta Aleksandra Czartoryskiego (twórcy potęgi Familii) i Zofii Sieniawskiej. Warto wspomnieć, że jej matka była trzymana do chrztu przez króla Augusta II Mocnego, cara Piotra Wielkiego i Franciszka Rakoczego. Izabela – a właściwie Elżbieta, bo tak brzmiało jej chrzestne imię – w dzieciństwie nawiązała bliskie relacje z ciotecznym bratem Stanisławem Poniatowskim. Ba, podobno młodzi mieli się ku sobie, jednak ojciec Izabeli rozwiał złudzenia: nie zostanie ona żoną przedstawiciela rodu, który z Czartoryskimi ani może się równać. Córkę wydał za Stanisława Lubomirskiego, który osiągnie godność marszałka wielkiego koronnego i umrze w 1783 roku. W chwili ślubu Izabela miała lat 17, a jej wybranek – 31. Było to małżeństwo bez miłości, podyktowane przyziemnymi względami. Najważniejszym mężczyzną życia dla Izabeli-Elżbiety pozostał ojciec, którego wpływowi ulegała, a który córkę uwielbiał i wciągał ją w swoje plany familijne oraz polityczne.

„Świat polskiej szlachty” wydanej przez Fundację im. XBW Ignacego Krasickiego jest już dostępny wersji e-booka tutaj

Młodzieńcze (odwzajemnione) zauroczenie Stanisławem Poniatowskim po ślubie Izabeli przerodziło się w życzliwe, przyjacielskie relacje. Do czasu, aż w życie wkroczyła brutalnie polityka, a dokładnie zaogniający się konflikt między Czartoryskimi a młodym monarchą. Izabela brała stronę ojca, a jej, łagodnie mówiąc, konfliktowy charakter powodował, że przez wiele kobiet z otoczenia Stanisława Augusta była wprost znienawidzona. Ba, powszechnie było wiadomo, że nie znoszą się z bratową, księżną Izabelą Czartoryską. Natomiast jej relacje ze Stanisławem Augustem układały się później raz lepiej, raz gorzej, nigdy nie były już jednak tak bliskie jak dawniej.

W 1782 roku zmarł ojciec Izabeli. Księżna została dziedziczką olbrzymiej fortuny, szacowanej ówcześnie na 25 milionów złotych. Dobra, których była panią, rozciągały się od Mazowsza poprzez Małopolskę i Galicję po Wołyń i Podole. Rok później, po śmierci męża, jej dziedzictwo jeszcze się powiększyło.

Bajecznie bogata, czuła się u siebie w całej Europie, po której wojażowała od młodych lat – po Francji, Szwajcarii, Niderlandach, Anglii i Italii

W latach 70. księżna Lubomirska rzuciła się w wir polityki. Przed sejmem roku 1776 brała udział w zjazdach antykrólewskiej opozycji. W tym też czasie zaangażowała się w projekt ożenienia Stanisława Augusta z księżniczką Bourbon. W 1785 roku zaangażowała się w słynną wówczas w całej Europie tzw. aferę Dogrumowej, w której awanturnica Teresa Ugriumow zarzuciła królewskim zausznikom próbę otrucia Adama Kazimierza Czartoryskiego. Sąd tych zarzutów nie potwierdził, a intrygantka skończyła z wyrokiem dożywotniego więzienia. Wyrok sądu rozzłościł księżną, która latem 1785 roku postanowiła na zawsze opuścić Polskę.

Bajecznie bogata, czuła się u siebie w całej Europie, po której wojażowała od młodych lat – po Francji, Szwajcarii, Niderlandach, Anglii i Italii. W końcu lat 80. jej paryska rezydencja była ośrodkiem skupiającym przebywających we Francji Polaków. Bywali na jej dworze zięciowie, Stanisław i Jan Potoccy, bywał młody bratanek Adam Jerzy Czartoryski. Z kolei „szara eminencja” z kręgu twórców Ustawy Rządowej, ksiądz Piattoli, był przez Izabelę zatrudniony jako guwerner Henryka Lubomirskiego, młodego kuzyna wychowywanego przez księżnę niczym własne dziecko. W 1790 roku, zaniepokojona radykalizacją sytuacji w rewolucyjnej Francji, wyjechała do Szwajcarii, a potem do Austrii, skąd w sierpniu 1791 roku przybyła do Polski. Pojednała się ze Stanisławem Augustem, ale w stosunku do Sejmu Wielkiego i jego reform zachowała daleko posunięty sceptycyzm.

W Polsce bywała gościem, jednak na stałe w latach 90. Osiadła w Wiedniu. Tam, wroga wobec Rewolucji Francuskiej, a potem Bonapartego, otaczała się chętnie emigrantami rojalistycznymi z Francji; gościła ich również w dobrach w Łańcucie. Księżna, dożywszy pięknego na owe czasy wieku 80 lat, zmarła w Wiedniu 25 listopada 1816 roku. Pochowano ją najpierw na cmentarzu w Währing, zaś w 1885 roku trumnę przewieziono do Łańcuta. Pozostawiła czwórkę dzieci, nie licząc wspomnianego Henryka Lubomirskiego, uwielbianego i chowanego jak własny syn.

To gorące uczucie wynikało być może stąd, że nie doczekała się własnego syna. Wśród jej słynnych wnuków byli zaś m.in. pisarz i – jak babka – ekscentryk Wacław Rzewuski (1784-1831) oraz polityk galicyjski i pierwszy ordynat łańcucki Alfred Potocki (1786-1862).

Była zapaloną kolekcjonerką sztuki – jak widać, jest to pasja, która Czartoryskim weszła w krew. Zbiory gromadziła w różnych rezydencjach, jednak historycy są zgodni, że najwartościowszą kolekcję stworzyła w Łańcucie

Księżna Lubomirska znana była z trudnego, kapryśnego charakteru. Potrafiła, zależnie od sytuacji, szokować albo wielką rozrzutnością, albo też nieuzasadnionym skąpstwem. Złośliwi wypominali jej, że ma o sobie olbrzymie mniemanie i nie przyjmuje żadnej krytyki. Mówiło się o jej chęci zachowania wiecznej młodości, na co sposobu upatrywała w modnym na przełomie stuleci magnetyzmie zwierzęcym, czyli mesmeryzmie. Jednocześnie była zapaloną kolekcjonerką sztuki – jak widać, jest to pasja, która Czartoryskim weszła w krew. Zbiory gromadziła w różnych rezydencjach, jednak historycy są zgodni, że najwartościowszą kolekcję stworzyła w Łańcucie. Kupowała (na wielką skalę) obiekty artystyczne m.in. podczas licznych podróży. Z Włoch przywiozła kolekcję rzeźb i waz antycznych. Wśród kilkuset obrazów znalazły się dzieła Bouchera, Watteau i Fragonarda.

Jej pasją był także teatr, głównie francuski. To na potrzeby jej prywatnej sceny Jan Potocki napisał cykl francuskojęzycznych Parad. Izabela miała również, jak wielu arystokratów jej epoki, własną nadworną kapelę. Księżna zlecała przebudowę swoich pałaców wybitnym architektom epoki. I tak, Szymon Bogumił Zug prowadził prace w Wilanowie i w Łańcucie, a Efraim Schroeger wzniósł pałacyk na Mokotowie. Nad dekoracjami wnętrz czuwali m.in. Jan Chrystian Kamsetzer i Fryderyk Bauman.

Izabela Lubomirska przywiązywała jednocześnie dużą wagę do dobrego zarządzania dobrami i opieki nad poddanymi. Oficjaliści i chłopi mieli zapewnione darmowe leczenie. Tworzyła szkoły dla chłopów, a szkoła w należącym do niej Staszowie uznawana była niemal za wzorcową. Nie wynikało to bynajmniej z jej postępowych poglądów: do śmierci pozostała konserwatystką i jako taka uznawała, że obowiązkiem właściciela ziemskiego jest troska o poddanych.

Była jedną z najbarwniejszych postaci świata, który odszedł wraz z przemianami końca XVIII wieku. Z tymi przemianami nigdy nie myślała się pogodzić i żyła, jakby wciąż trwała epoka Ludwika XV.

O książce

Wydany przez Fundację im. XBW Ignacego Krasickiego „Świat polskiej szlachty” to zbiór sylwetek przedstawicieli polskiej arystokracji i ziemiaństwa, którzy odcisnęli swoje piętno na polskiej historii. Są wśród nich twórcy, pionierzy, prekursorzy. Wiele z tych postaci pozostaje dzisiaj niesłusznie zapomnianych. Autorzy, Marcin Rosołowski i Arkadiusz Bińczyk, historycy i publicyści, przybliżyli koleje życia wybranych przedstawicieli rodów szlacheckich żyjących na przestrzeni kilku wieków. Wydanie książki „Świat polskiej szlachty. Dzieje ludzi i rodzin” wsparła Fundacja XX. Czartoryskich. Partnerami książki są portal RaportCSR.pl, Galeria Delfiny oraz Polskie Towarzystwo Ziemiańskie.

Fundacja im. XBW Ignacego Krasickiego jest również partnerem merytorycznym wydania książki „Poczet przedsiębiorców polskich”.

Książki są dostępne w dobrych księgarniach internetowych.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki