Jackowski przepowiada na 2018 rok: Susza w kraju, sroga zima, kryzys w PiS

Gdy pytaliśmy Krzysztofa Jackowskiego o to, co czeka świat w 2018 roku, pierwszą wizją, jaką ujrzał, było trzęsienie ziemi na światowych giełdach z powodu wielkiej afery, która wyjdzie na jaw i spowoduje kryzys w gospodarce.

- Ośmiornica giełdowa! Coś dużego okaże się kompletną spekulacją - mówił jasnowidz. Czy kryzys dotknie Polaków? - Mam wrażenie, że nasza gospodarka jest mimo wszystko daleka od spekulacji i ta sytuacja nas aż tak nie dotknie - uważa na szczęście Jackowski.

- Jednak bardzo dużo ludzi może stracić poważne pieniądze, więc ostrzegam tych, którzy żyją z giełdy, tak jak w 2007 roku ostrzegałem tych, którzy mają kredyty. Polska będzie mogła jedynie się przyglądać tej aferze i modlić, by jak najmniej dostać rykoszetem.

Dobre ekonomiczne wieści ma z kolei jasnowidz dla frankowiczów: - Mogą spać spokojnie. Tendencja spadkowa kursu się utrzyma. Nie twierdzę, że frank bardzo mocno spadnie, ale będzie obniżany. Może jeszcze się wahać, ale wielkich skoków do góry nie będzie, ponieważ kłóci się to z interesem banków szwajcarskich. Taka sytuacja na razie się utrzyma - uważa jasnowidz.

Spadek poparcia dla PiS

Choć obecnie Prawo i Sprawiedliwość cieszy się wysokim poparciem, zdaniem jasnowidza to się zmieni już w 2018 roku!

- W zeszłym roku mówiłem, że mimo trwających wtedy protestów opozycji PiS będzie rósł w siłę i tak się stało - przypomina swoje trafne przepowiednie.

- Mam wrażenie, że w pierwszym półroczu 2018 roku może dojść do bardzo poważnej rekonstrukcji rządu, być może w jakiś sposób wymuszonej. 2017 rok był bardzo łaskawy dla PiS, jeśli chodzi o sondaże. W moim odczuciu 2018 rok może być rokiem, który zacznie osłabiać PiS. Przez to, co się może dziać w samej tej partii, jak również przez wstrząs na giełdach PiS w 2018 roku może odczuć spadek poparcia - uważa Jackowski.

Dodaje, że ostatnia zmiana na stanowisku premiera nie przysłuży się PiS, spowoduje wewnętrzne tarcia, a już w pierwszym kwartale, między marcem a majem, może dojść do kolejnych zmian w rządzie.

Tęga zima i susza latem

A co z pogodą? Według jasnowidza nie będzie lekkiej, nijakiej zimy. - Przez ostatnich kilka lat nie mieliśmy prawdziwie polskich zim. Ten okres już się skończył - wieszczy Jackowski.

- Spadnie śnieg i czasem będzie go za dużo. Pojawią się także dni deszczowe i cieplejsze, ale zima będzie powracała. Doświadczymy niejednokrotnie śniegu i mrozu - dodaje.

A co z latem? - Lato podzieli Polskę na pół - prorokuje jasnowidz. Czeka nas deszczowa wiosna, a miesiące letnie będą ciepłe, zaś część Polski doświadczy suszy.

- Będzie to południowo-wschodnia część kraju, rejon Lublina, Rzeszowa, Białej Podlaskiej. Tam może dojść do bardzo poważnych susz przynoszących straty. Zgoła inna pogoda czeka latem zachodnią Polskę: tam na przemian spodziewajmy się deszczu i słońca - mówi Jackowski.

Zobacz także: Wiemy, kiedy koniec zimy 2017/2018. Jasnowidz Jackowski nie ma żadnych wątpliwości