Jacy są młodzi Polacy

Młodzi ludzie nie mają dzisiaj łatwo. Trudno im znaleźć pracę, a jeśli już się uda, to pracują na śmieciówce albo są wykorzystywani na nieodpłatnych stażach. Co więcej, perspektywy jakie rysują się przed tym pokoleniem nie są najlepsze. Jak dzisiaj młodzi ludzie sobie radzą z tą sytuacją i jacy w ogóle są, odpowiada „Badanie młodych" przeprowadzone przez Millward Brown na zlecenie Providenta.

Chcą pracować i szanują pracę

Wśród nastolatków pracę ma 7 proc. osób. Wśród 20-24-latków zarobkowo pracuje już 54 proc., a powyżej 25. Roku życia - 80 proc. młodych ludzi. Rzeczywiście części z nich pomagają rodzice. Własny budżet, ale niepochodzący z pracy zarobkowej, a właśnie od rodziców, ze stypendiów, z renty itp. ma 26 proc. nastolatków, 54 proc. dwudziestolatków, ale już w najstarszej grupie wiekowej - 25-30 lat – na taką pomoc liczy zaledwie 9 proc. osób. Wyniki badań przeczą więc tezie, że jest to pokolenie uzależnione od pomocy rodziców. Aż 81 proc. z nich uważa, że praca zawodowa pozwala człowiekowi rozwijać się i uczyć nowych rzeczy. 56 proc. deklaruje, że pracowałoby, nawet gdyby nie było potrzeby. Zaledwie 31 proc. młodych jest na tyle beztroskich, by stwierdzić, że praca zawodowa to jedynie przykry
obowiązek.

Młodzi zarabiają zdecydowanie mniej niż ich rodzice. Przeciętna pensja w grudniu ubiegłego roku wynosiła prawie 3900 zł brutto, co dawało na rękę prawie 2800 zł. To sumy nieosiągalne dla ludzi młodych. Osoby w wieku 15-19 lat zarabiały średnio 2596 zł brutto, w wieku 20-24 lata ok. 2700 zł brutto, zaś powyżej 25. roku życia niewiele więcej, bo zaledwie 2870 zł brutto. Czy może więc dziwić, że średnio 20 proc. młodych myśli lub planuje wyjazd za granicę w celach zarobkowych?

Coraz mniej wydatków na przyjemności

W budżetach młodych ludzi, podobnie jak w gospodarstwach domowych ich rodziców, najwięcej pieniędzy idzie na tzw. codzienne potrzeby – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Providenta. Jedzenie to 27-30 proc. wydatków, opłaty związane z mieszkaniem pochłaniają od 9 do aż 24 proc. budżetu. Spore kwoty muszą zostać zarezerwowane na opłaty związane z samochodem (4-8 proc.), przejazdami komunikacją miejską (2-6 proc.) i kosztami leczenia (2-3 proc.). Razem z wiekiem maleją wydatki na hobby i przyjemności. Nastolatkowie przeznaczają na to aż 26 proc. swojego budżetu, jednak osoby w wieku 20-24 lata już tylko 14 proc., jeszcze mniej młodzi w wieku 25-30 lat, bo 8 proc. Im jesteśmy starsi, tym mniej wydajemy na naukę – nastolatkowie przeznaczają na to 11 proc. swoich pieniędzy, po dwudziestce wydatki wynosiły 7 proc. dostępnego budżetu, zaś po 25. Roku życia zaledwie 2 proc. Młodzi ludzie dostrzegają potrzebę oszczędzania pieniędzy. Nastolatkowie odkładają 3 proc. swojego budżetu, dwudziestolatkowie 7 proc, a osoby w wieku 25-30 lat 8 proc. Młodzi spłacają także zadłużenie, choć nie jest ono duże – pochłania 1-2 proc. ich budżetu.

Lubią wygodę i... za nią płacą

Prawie wszyscy młodzi ludzie (99 proc.) mają telefony komórkowe. Po 20. roku życia płacą za nie na ogół sami (70 proc.). Większość z młodych ma rower, o ile nie wiąże się to ze stałymi wydatkami - w wieku 15-19 lat aż 89 proc., później ta liczba maleje – przed trzydziestką własnym rowerem pochwalić się może 70 proc. Samochód nie jest dla młodych dobrem luksusowym. Jeździ nim blisko połowa (43 proc.) dwudziestolatków i aż 69 proc. trzydziestolatków.

Badanie przeprowadzone przez Millward Brown dla Provident Polska w grudniu 2015 roku. Zrealizowane technika CAPI na ogólnopolskiej próbie n=759 Polaków w wieku 15 -30 lat.

EDUKACJA FINANSOWA NIE MUSI BYC NUDNA

Ruszyło coztymhajsem.pl

Badania pokazują, że młodzi ludzie niewiele wiedzą o finansach i codziennym zarządzaniu pieniędzmi, a co więcej, nie mają zamiaru pozyskiwać tych informacji w tradycyjny sposób. Dlatego w ramach projektu edukacyjnego Providenta coztymhajsem.pl o wyzwaniach związanych z domowymi finansami, czytamy z perspektywy „młodych dorosłych", a nie ekspertów. Trójka młodych autorów udowadnia, że edukacja finansowa nie musi być nudna. Na blogu dzielą się codziennymi przygodami z pieniędzmi, opisują swoje problemy i sukcesy, sytuacje, które ich zaskoczyły i czego się przy tym nauczyli. Czytelnicy mogą śledzić, dyskutować, poddawać własne pomysły i dzielić się swoimi doświadczeniami.