Jadwiga Staniszkis oceniła w wywiadzie dla TVN24, że Marcin P. może byc tylko małym pionkiem, a za nim stoi jakiś potężny układ. Cała sytuacja jej zdaniem jest niebezpieczna także dla prezesa AMBER GOLD:
- Być może w tej sytuacji Marcin P. byłby bezpieczniejszy w areszcie - oceniła.
Jadwiga Staniszkis ma także sporo do zarzucenia prokuraturze:
- Jak się patrzy na sposób działania prokuratury gdańskiej, to najgorsze hipotezy mówią o jakimś - powiedzmy politycznym - parasolu, czy korupcji. Ale być może sytuacja wygląda w ten sposób, że te nowe przestępstwa wymagają wiedzy o prawie finansowym, bankowym i po prostu przerastają tradycyjne studia prawnicze i strukturę prokuratur - powiedziała.
Jej zdaniem ta sytuacja to sygnał, by stworzyć bardziej efektywny system.