Dlatego najlepiej wyznaczyć granice, co kotu wolno, a czego nie. Oczywiście naukę posłuszeństwa dobrze zacząć, kiedy zwierzak jest jeszcze malutki. Na kota nie działają krzyki i przemoc. Nie karz go, ale cierpliwie ucz odpowiedniego zachowania. Twój pupil musi widzieć w tobie przyjaciela, a nie wroga. Kiedy przyłapiesz go na psoceniu, powiedz zdecydowanie "nie!" albo "nie wolno!". Jeśli wskoczy tam, gdzie nie powinien, złap go i zwróć mu uwagę. Drastyczniejszą metodą jest dmuchnięcie w pyszczek albo delikatny klaps w nosek, wykonany dwoma palcami. Tak malucha karciła jego kocia mama. Pamiętaj, że masz być konsekwentny. Kot to mądre zwierzę i na pewno w końcu zrozumie, na co może sobie pozwolić. Koniecznie też kup kotu drapak. W ten sposób unikniesz śladów pazurów na meblach, a zwierzak przecież musi gdzieś je ostrzyć.
Jak nauczyć kota posłuszeństwa
2010-03-08
3:00
Kociaki są wprawdzie urocze, ale bywają bezczelne. Wieszają się na firanach, skaczą na kwiaty i wszędzie ostrzą sobie pazurki. Jeśli właściciel w porę nie zareaguje, będzie miał w domu małego tyrana.