Jak przeżyć zimę i... nie zbankrutować

i

Autor: Shutterstock

Jak przeżyć zimę i... nie zbankrutować

2017-12-13 1:00

Święta są kosztowne? To tylko początek wydatków – zaraz mamy sylwester i sezon wyprzedaży, a za pasem ferie zimowe! Teraz musisz się mocno trzymać za kieszeń, by nie popłynąć z wydatkami lub nie wpaść w spiralę zadłużenia.

Grudzień i styczeń to okres zwiększonych wydatków. Przygotowanie wigilijnych i świątecznych dań jest kosztowne. Sporo wydajemy na prezenty gwiazdkowe. A tu zaraz sylwester! Nie tylko bale kosztują, na prywatkę u znajomych też trzeba coś przynieść. Przydałyby się też nowa sukienka, buty, fryzjer i manicure... Styczeń to z kolei wielkie wyprzedaże – wszystko, o czym marzyliśmy i co jest nam potrzebne, możemy kupić kilkadziesiąt procent taniej. Kto by się nie skusił? A przecież trzeba też pomyśleć o zimowym wyjeździe dziecka – w niektórych województwach ferie zaczynają się już 15stycznia. Skąd wziąć na to wszystko pieniądze?

Gdy brakuje oszczędności

Aż 46 proc. Polaków miało w ciągu ostatniego roku problemy ze sfinansowaniem wszystkich swoich wydatków z bieżących dochodów – tak wynika z badania przeprowadzonego dla firmy Provident. Najczęściej nie wystarcza nam środków na dodatkowe, większe wydatki, takie jak naprawy w domu, naprawy samochodu czy okazjonalne wydatki związane np. ze świętami. Wiele osób wskazywało także na wakacje oraz niespodziewane koszty leczenia. Jak sobie zazwyczaj radzimy w takich sytuacjach? Prawie połowa z nas prosi o pomoc rodzinę, co trzeci sięga po oszczędności, zaś pozostali ratują się kredytem, pożyczką lub kartą kredytową.

Strzeż się spirali zadłużenia

Przejście ze starego roku w nowy to nie tylko okazja do dobrej zabawy, ale także czas podsumowań i postanowień. Wykorzystajmy ten moment, by przemyśleć, jak zarządzamy swoimi finansami.

– Wielu gospodarstwom domowym, zwłaszcza tym o niskich dochodach , zapewne trudno jest wygospodarować środki na oszczędności. Jednak odkładając regularnie nawet niewielkie kwoty, jesteśmy w stanie osiągnąć choćby minimalne bezpieczeństwo finansowe – mówi Karolina Łuczak, kierownik ds. komunikacji w Provident Polska. – Budowanie oszczędności powinniśmy traktować jak rachunek do opłacenia, czyli rezerwować na ten cel pewną sumę zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia, a nie czekać, czy zostanie nam coś na koniec miesiąca. Dzięki takiemu podejściu oszczędzanie na pewno będzie skuteczne, a dodatkowo zmobilizuje nas do lepszego planowania budżetu – radzi ekspertka i jednocześnie przestrzega przed nieprzemyślanym zaciąganiem pożyczek. Jeśli zamierzamy wziąć pożyczkę, to zastanówmy się, czy nas stać na jej spłatę. Czy hojny św. Mikołaj, zimowe wyprzedaże i huczna zabawa w sylwestra są rzeczywiście warte tego, by zaciągać dodatkowe zobowiązania? A może już mamy długi i kłopot z ich spłacaniem? Nie zaciągajmy wówczas kolejnej pożyczki – może to doprowadzić do spirali zadłużenia. Lepszym rozwiązaniem jest negocjowanie z obecnym pożyczkodawcą nowych warunków spłaty (np. niższe raty, dłuższy termin itp.), warto też pomyśleć, jak możemy dorobić lub na czym zaoszczędzić.

 

 

PARTNEREM AKCJI JEST PROVIDENT POLSKA

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają