Przesilenie wiosenne to nie mit. Wyczerpane zimą, trudniejszymi warunkami atmosferycznymi, wirusami i bakteriami (a często też infekcjami), brakiem słońca czy ubogą dietą ciało potrzebuje wsparcia.
Pod parasolem witamin
Jeśli chcemy być silni i zdrowi, to powinniśmy zmienić dietę. Zamiast smażonego i tłustego mięsa - chude, przyrządzane bez dodatkowego tłuszczu. Jeśli coś ma być tłuste, to ryby i szlachetne oleje roślinne. Zawarte w nich nienasycone kwasy tłuszczowe czy witamina D3 zadbają o to, byśmy byli mniej podatni na działanie wirusów oraz mieli mocniejsze kości i zęby. W naszej diecie nie może również brakować warzyw i owoców - zawarte w nich witaminy i mikroelementy sprawią, że będziemy silniejsi i pełni energii.
Nawilżać i nie przegrzewać
O tej porze roku na infekcje najbardziej narażone są nasze drogi oddechowe. Katar i ból gardła nie muszą oznaczać groźnej dla życia choroby, ale nie warto ich lekceważyć. Ani narażać na nie. Dlatego warto zadbać o gardło. Jak? Pić dużo płynów o temperaturze pokojowej (gorące herbaty jeszcze nikomu nie pomogły na ból gardła i mogą być równie drażniące, jak zimne napoje) i dbać o to, by pomieszczenia, w których przebywamy, nie były przesuszone - winne są temu klimatyzacja i centralne ogrzewanie. Nie warto także przegrzewać pomieszczeń, w których śpimy czy pracujemy. Regularnie wietrzmy je i używajmy nawilżaczy. Jeśli drapie nas w gardle, to nie podrażniajmy dodatkowo śluzówki, jedząc cytrusy i pikantne potrawy. Zamiast nich lepiej sprawdzi się... łyżka oliwy czy innego oleju roślinnego o tolerowanym przez nas smaku.
W przypadku infekcji pomogą nam również antybakteryjne spraye do gardła. Spray, o ile ma wystarczająco długi aplikator, pozwala na zastosowanie leku dokładnie tam, gdzie występuje problem. Działa przeciwzapalnie, przeciwbólowo, znieczulająco oraz odkażająco.