Kule ograniczają prędkość piłkarza, zwrotność, w kuli trudniej popisywać się sztuczkami technicznymi, ale akurat w przypadku naszej
Ekstraklasy i tak nikt nie zauważyłby różnicy, a wszyscy bylibyśmy spokojniejsi o zdrowie piłkarzy.
Jak jeszcze ograniczyć rozprzestrzenianie się wirusa wśród piłkarzy? Trzeba zakazać plucia na murawę. Nie wiadomo do końca dlaczego oni tyle plują, ale to jest niehigieniczne, właśnie tak roznoszą się wirusy. To się może łatwo przedostać z buta do ust i zarażenie gotowe. Gdyby wprowadzić kilka takich środków ostrożności można by ruszać i sie nie martwić.
Na pewno kibice bardzo się ucieszą, kiedy Ekstraklasa wystartuje, bo nie mogli się już doczekać. Żeby wypełnić czymś pustkę po straconych rozrywkach, musieli się spotykać w lasach i parkach, z kibicowską przyśpiewką na ustach łamać sobie żuchwy.