21 czerwca 2012 odbyła się sekcja zwłok Jamesa Nolana - 21-letniego kibica Irlandii, który zaginął w Bydgoszczy. Sekcja potwiedziła, że jego śmierć była nieszczęśliwym wypadkiem - młody chłopak utonął w rzece.
- Ciało 21-letniego kibica z Irlandii, które wydobyto z Brdy w Bydgoszczy, rozpoznała jego rodzina, a sekcja wykazała, że mężczyzna utonął - powiedział szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe Leon Bojarski.
Na ciele Jamesa Nolana nie było śladów ingerencji osób trzecich. Prokuratura czeka jeszcze na wyniki badań toksykologicznych. Nie wiadomo więc, czy Nolan w chwili utonięcia był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Rodzina zmarłego otrzymała zgodę na odebranie zwłok.
Nolan zaginął w nocy z soboty na niedzielę. Razem ze znajomymi bawił się na bydgoskim rynku, jednak odłączył się do grupy. W niedzielę rano znajomi zauważyli, że nie wrócił do hotelu i zgłosili jego zaginięcie.
Możliwe, że przed czwartkowym meczem ćwierćfinałowym, kibice i piłkarze uczczą tragicznie zmarłego 21-latka minutą ciszy.
James Nolan - SEKCJA ZWŁOK - wyniki: To był WYPADEK, na ciele NOLANA nie było śladów działania OSÓB TRZECICH
2012-06-21
17:00
W czwartek 21 czerwca zakończyła się sekcja zwłok irlandzkiego kibica Jamesa Nolana, wyłowionego z Brdy w Bydgoszczy. Potwierdziła ona, że młody fan futbolu zginął przypadkowo, przez utonięcie. Rodzina, która przyleciała d Bydgoszczy by zidentyfikować ciało, ma już zgodę na jego odebranie. Na bydgoskim rynku zawisła opuszczona do połowy irlandzka flaga. Możliwe, że przed czwartkowym meczem ćwierćfinałowym, kibice i piłkarze uczczą tragicznie zmarłego 21-latka minutą ciszy.