Jan Kułakowski sztukę dyplomacji opanował do perfekcji. Był cenionym dyplomatą. Od 1954 jako członek Sekretariatu Generalnego Międzynarodowej Konferencji Chrześcijańskich Związków Zawodowych prowadził negocjacje z autorytarnymi rządami w celu uwolnienia z więzień ludzi, represjonowanych za działalność związkową.
Jako młody chłopak brał udział w powstaniu warszawskim. W 1946 wyemigrował do Belgii. W latach 1948–1953 studiował prawo na Uniwersytecie Katolickim w Leuven, gdzie uzyskał tytuł doktora prawa.
Po przemianach ustrojowych w 1989 włączył się aktywnie w działalność na rzecz europejskiej integracji Polski.
Patrz też: Europosłowie zataili swoje diety. Tylko Paweł Kowal ujawnił ile zarobił - 180 tys. zł
W 1990 roku został pierwszym ambasadorem RP przy Wspólnotach Europejskich w Brukseli. W tym czasie Polska wynegocjowała i podpisała układ stowarzyszeniowy, złożyła formalny wniosek o członkostwo (1994). W 1998 roku, już jako pełnomocnik rządu do spraw negocjacji członkowskich Polska-UE w rządzie Jerzego Buzka, Kułakowski rozpoczął negocjacje z UE zakończone na szczycie w Kopenhadze w grudniu 2002 r. Kułakowski był polskim negocjatorem przez trzy i pół roku, do października 2001.
Od 2004 do 2009 poseł do Parlamentu Europejskiego VI kadencji. Kawaler Orderu Orła Białego. W ostatnich wyborach do europarlamentu nie kandydował ze względu na zły stan zdrowia.
Jan Kułakowski był żonaty z Zofią Kułakowską-Wajs, doktorem medycyny. Miał trzy córki: Krystynę, Barbarę i Elżbietę.