Senator Rulewski wyjasnia, że jego rezygnacja związana jest z pracami nad ustawą w sprawie osób niepełnosprawnych oraz pracami nad ustawami okołobudżetowymi. Pierwsza z nich dotyczy najbardziej skrajnych przypadków niepełnosprawności – epilepsji, ociemniałości i chorób psychicznych.
Zdaniem Rulewskiego, zmiany w przepisach zostały wprowadzone w trybie nagłym, przez co były źle przygotowane. Senator w rozmowie z GAZETA POLSKĄ CODZIENNIE wyjasnił, że w czasei głosowania nie dyskutowano nad zgłaszanymi poprawkami. Senatorowie mieli jedynie podnosić rękę "za" i "przeciw".