KOBIETY Janusza Korwin-Mikkego. Były prezes KNP bardzo PRYWATNIE

Już jako 23-latek, Janusz Korwin-Mikke zawarł związek małżeński z Ewą Mieczkowską. Owocem tego związku było dwóch synów: Ryszard i Krzysztof. Ich miłość jednak nie trwała długo. Kilka lat później młody Janusz ponownie się zakochał. Małgorzata Szmit okazała się jego miłością życia, z którą wziął ślub kościelny w 1973 roku. - Wspólnych dzieci mamy trójkę. Ale w tej chwili wszyscy właściwie jesteśmy razem i pozostałe dzieci, po śmierci ich mamy, trzymają z nami - mówi Małgorzata Szmit w kurierzelubelskim.pl.

Żona idealna

Wygląda na to, że Korwin-Mikke znalazł żonę idealną. Taką, która wie, gdzie jest jej miejsce. - Jestem zwykłą kobietą, gospodynią, żoną, matką. Robię to, co należy do kobiety. Całe życie marzyłam o tym, jeszcze jako dziecko, i zawsze wyobrażałam sobie siebie jako panią domu, która chodzi, rozstawia służbę po kątach, mówi, gdzie jeszcze trzeba wytrzeć kurze - mówi w wywiadzie dla Kuriera Lubelskiego.

Jak zaczęła się ich znajomość? Poznali się na studiach. Ona pracowała w archiwum Uniwersytetu Warszawskiego, on w Instytucie Bibliotekoznawstwa i Informacji Naukowej. - Jest bardzo mądrym człowiekiem, ma olbrzymią wiedzę. Zainteresowaliśmy się sobą wspólnie - przyznaje Szmit.

Zobacz: Janusz Korwin-Mikke ma DWOJE nieślubnych dzieci? To dlatego został odwołany z funkcji prezesa KNP

"Edukacja seksualna w praktyce" od 16. roku życia

Wygląda na to, że Korwin-Mikke to mąż idealny. Okazuje się jednak, że mimo stanowczego podejścia do kobiet, jest ich dużym wielbicielem. Już jako 16-latek wypróbowywał edukacji seksualnej, której uczył się w praktyce - wyznaje w wywiadzie z Kafeterią.tv. - Czy koń, czy baran mają lekcję edukacji seksualnej? Nie, a umieją to robić, prawda? - podsumowuje Korwin-Mikke.

Polityk okazuje się być nie tylko idealnym mężem, ale i kochankiem. Jak sam przyznaje w jednym z wywiadów, liczba jego kochanek sięga... 200. Miał tylko jeden problem. Nie mógł "przemóc" się do Murzynki.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail