Janusz Korwin-Mikke niedawno wywołał prawdziwy skandal, obrażając osoby niepełnosprawne na swoim blogu. Jego wpis dotyczył Igrzysk Paraolimpijskich, które polityk porównał do szachów dla debili. Polityk postanowił pójść o krok dalej i obraził osobę niepełnosprawną osobiście. Tak przyznajmniej twierdzi poseł Jan Filip Libicki, który porusza się na wózku inwalidzkim.
Obaj politycy wystąpili w programie TVN24 - CZARNO NA BIAŁYM. Ponoć w czasie nagrania programu doszło do skandalu. - Pamiętam dokładnie jego słowa, ale obiecałem dziennikarzom TVN, którzy całą sytuację zarejestrowali, że ich nie ujawnię do wtorku. Oni pokażą je wtedy na wizji. Powiem tylko, że były to słowa drastyczne, skierowane pod moim adresem, nieodbiegające od tego, co pan Korwin-Mikke napisał w Internecie. Wciąż trzyma się jednej konwencji. Zastanawiam się nad krokami prawnymi. Jestem już po rozmowie z mecenasem Romanem Giertychem - powiedział poseł PO.