Janusz Palikot ma poważne problemy finansowe, które odbijają sie także na kondycji jego partii? Z oświadczenia majątkowego posła, do którego dotarło radio RMF FM wynika, że lider Ruchu Palikota tak naprawdę jest bankrutem.
Co prawda Palikot ma obrazy i meble o wartości 3 mln zł, cztery samochody warte ok. 370 tys. złotych, kolekcję książek o wartości 450 tys. złotych oraz mieszkanie za 1,6 mln złotych, ale zadłużył się po uszy w bankach.
Polityk zadłużony jest w BRE Banku, ma też zobowiązania wobec Metrobanku, gdzie wziął kredyt hipoteczny, w firmie Dzierwany S.A., skąd ma pożyczkę na inwestycje kapitałowe. W sumie Palikot ma ok. 5 mln złotych długów.
Tymczasem "Gazeta Wyborcza" podała, że działacze lokalnych struktur Ruchu Palikota są wezwani do zbierania weksli, pod które partia chce zaciągnąć kredyt i spłacić go po otrzymaniu dotacji z budżetu państwa.
Każdy okręg wyborczy musi zabezpieczyć kredyt na kwotę 100 tys. zł. Szef klubu w danym okręgu wystawia weksel na 20 tys. zł. Na pozostałe 80 tys. musi znaleźć poręczycieli.
Janusz Palikot ma 5 MLN ZŁ DŁUGÓW. Członkowie Ruchu Palikota mają ŻYROWAĆ KREDYT na działalność partii?
Uznawany za jednego z najbogatszych polityków lider Ruchu Palikota ma więcej długów niż majątku, który udało mu sie zgromadzić. Z oświadczenia majątkowego Janusza Palikota wynika, że choć jest właścicielem m.in. 85-metrowego mieszkania wartego ponad 1,6 mln złotych, obrazów i mebli o wartości 3 mln zł, to zadłużył się na 5 mln złotych. Członkowie Ruchu Palikota zostali wezwani do zbierania weksli pod zaciągnięcie kredytu na działalność partii.