Wanda Nowicka nie ustąpiła i utrzymała stanowisko wicemarszałek Sejmu. To rozwścieczyło Janusza Palikota! Na nic zdały się żale Nowickiej (którą Ruch Palikota chciał odwołać za przyjęcie nagrody w wysokości 40 tysięcy złotych), która twierdziła, że Palikot próbował potraktować ją instrumentalnie.
– Czytając to podświadomie, czyli psychoanalitycznie, być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną – skomentował Palikot.
Jego słowa miały zaognić sytuację i przyczynić się do spadku notowań Ruchu Palikota. Teraz szef klubu przeprasza:
– Ja, Janusz Palikot przepraszam Wandę Nowicką za słowa o gwałcie – powiedział w TOK FM.
Przeprosiny padły, ale na odbudowę relacji między Ruchem Palikota a Wandą Nowicką nie ma co liczyć!
– Nie bo, to jest kwestia dotycząca jej bardzo nieuczciwego zachowania wobec klubu. Ona nam zaproponowała Annę Grodzką na wicemarszałka, ona powiedziała, że zrezygnuje z funkcji jak poprzemy Annę Grodzką. No, oszukała cały klub – mówił Palikot.